Nowy festiwal książki

Od 22 do 25 lutego 2018 w Centrum Targowo – Konferencyjnym Ptak Warsaw Expo zostanie zorganizowane wydarzenie, jakiego jeszcze w Polsce nie było. Warsaw Book Show będzie wielkim festiwalem książki i prawdziwym świętem czytelnictwa.

To zupełnie nowy projekt skierowany do bardzo szerokiego odbiorcy. Formuła daleka od oferty typowych targów książki nie będzie, jak większość wydarzeń tego typu, skupiała się na aspekcie handlowym i kiermaszowym. Chociaż możliwości do kupienia książek nie zabraknie.

W imprezie wezmą udział najważniejsi gracze polskiego rynku wydawniczego. Wśród partnerów znajdują się m.in. wydawnictwa Prószyński Media, Czarna Owca, Nasza Księgarnia, sieć księgarń BookBook, serwisy Audioteka i Storytel. Do dyspozycji odwiedzających Warsaw Book Show zostaną oddane zróżnicowane strefy tematyczne: literacka, historyczna, lifestyle’owa, kryminału i sensacji, komiksowa, edukacyjna, gier i multimediów, blogerów oraz książkowy outlet. Do tego strefa gotowania i antykwaryczna z książkami i płytami winylowymi.

Na bogaty program złożą się spotkania z popularnymi aktorami, swój udział zapowiedzieli m.in. Wiktor Zborowski i Edyta Jungowska. Do tego warsztaty, panele dyskusyjne i występy gwiazd. Dwie przestronne hale o powierzchni ponad 40 tys. metrów kwadratowych wypełnią tysiące książek polskich i zagranicznych autorów, wśród nich bestsellery, nowości wydawnicze i klasyka w wersji papierowej i elektronicznej. – Jedną z hal w całości dedykujemy dzieciom. Strefa dla najmłodszych będzie jednym wielkim edukacyjnym placem zabaw. Planujemy tam wiele aktywności: gry planszowe, ścianki wspinaczkowe, nawet warsztaty kulinarne, zabawy w bicie małych rekordów, zagadki, gry z książką – informuje organizator.

Dzięki otwartej, atrakcyjnej formule Warsaw Book Show będzie wielkim wydarzeniem promującym książki, w nowoczesny sposób integrującym środowisko autorów i wydawców z czytelnikami. Czterodniowy festiwal upłynie pod hasłem „Wielkie czytanie”. – Oczywiście naiwnością byłoby założenie, że nasze działania już za pierwszym razem wpłyną na zwiększenie poziomu czytelnictwa w Polsce. Ważne jest dla nas stworzenie takiej atmosfery i przygotowanie takiego programu, dzięki któremu całe rodziny będą mogły spędzić czas ciekawie i twórczo. Żeby na zakończenie imprezy wszyscy mówili: chcemy tu wrócić, książka jest dla nas ważna – mówią organizatorzy.

Partnerzy Warsaw Book Show są przekonani, że wydarzenie okaże się wielkim sukcesem. – Zaproponowana przez organizatorów forma show, czyli wydarzenia, które nie ogranicza się tylko do sprzedaży książek, ale przede wszystkim skupia się na czytaniu i bezpośrednim kontakcie z autorami i wydawcami, jest dużo atrakcyjniejsza dla czytelników. Nasze wydawnictwo weźmie aktywny udział w tej imprezie, wzmacniając pomysł organizatorów – zapowiada Marek Korczak, dyrektor wydawnictwa Czarna Owca.

Wtóruje mu Marek Dobrowolski, dyrektor handlowy wydawnictwa Nasza Księgarnia, tłumacząc, że na świecie targi przez lata były przeważnie imprezami raczej zamkniętymi, branżowymi. – Przez wiele lat, także w Polsce, tego rodzaju imprezy nie były traktowane jako święto książki dla samych czytelników. Były wprawdzie targi w Pałacu Kultury w Warszawie, potem w Krakowie. Jednak niewątpliwie brakowało i brakuje nadal masowych imprez dla samych czytelników, a nie tylko dla branży. W Polsce jest bardzo duże zapotrzebowanie na kontakt czytelników z autorami, grafikami, twórcami książek. W ciągu roku odbywają się dziesiątki, może nawet setki małych kiermaszów książek. Na tych kiermaszach pojawiają się tłumy ludzi, ale są to inicjatywy przeważnie lokalne, sezonowe – jak w okresie wakacji – siłą rzeczy ograniczone powierzchniowo, organizacyjnie. Dlatego uważam, że masowa impreza dla czytelników, dla całych rodzin, zorganizowana w bardzo dobrym miejscu, z dużym rozmachem, ma bardzo dużą szansę powodzenia – mówi Marek Dobrowolski.

Podobnego zdania jest Maciej Makowski, prezes zarządu wydawnictwa Prószyński Media: – Targi organizowane w Warszawie dotychczas były skierowane głównie do grupy czytającej dużo, „hard userów”, przede wszystkim dlatego, że jest tam szansa książki kupić taniej. Natomiast Book Show, tak mi się wydaje, bo takiej imprezy nie było, jest w stanie przyciągnąć osoby, które czytają mniej, albo nie czytają prawie w ogóle. Sama lżejsza formuła, połączona z rozrywką, z tym słowem show, może spowodować, że ta książka nie będzie żadną świątynią odbieraną na kolanach, ale czymś bardzo fajnym, towarzyszącym rozrywce, zabawie, rodzinie. Może trafić, może zainteresować. Ta eventowa formuła, z zabawą, muzyką, może przyciągnąć znacznie szersze grono. Nie twierdzę, że stanie się to natychmiast, ale liczę na to, że cykl takich imprez w Polsce może w jakimś stopniu przełożyć się na wzrost czytelnictwa.

O ważnym zadaniu, przed którym stają organizatorzy, opowiada także Irena Koźmińska, prezes fundacji „ABCXXI – Cała Polska czyta dzieciom”: – Jeśli chcemy wychować czytelników, musi to być adresowane do dzieci i młodzieży, trzeba rozbudzić u nich miłość do książek i rozwinąć umiejętności czytelnicze. Nie da się tego osiągnąć narzucając i kontrolując, tylko budując motywację. A więc to świetny pomysł, żeby Warsaw Book Show był przede wszystkim miłym spotkaniem ludzi, którzy dobrze się czują wśród książek. Chodzi o to, by książki kojarzyły się z przyjemnością. A więc fajne miejsce, fajni ludzie, fajna atmosfera – to buduje dobre nastawienie do czytania.

Źródło: Gazeta wyborcza